czwartek, 2 czerwca 2011
Samotna sypialnia
Miewam ostatnio złe sny. Może to dlatego, że od jakiegoś czasu kompletnie nie dbam o to czy śpię w sypialni czy przed telewizorem na średnio wygodnej kanapie. Zdarz mi się zasnąć w ubraniu, z laptopem na kolanach lub przy włączonym świetle. Cały czas jestem niewyspany zasypiam prawie codziennie około godziny 20:30 – 21:00 i budzę się o 7:00 następnego dnia. Miałem sen w którym śniła mi się niezapowiedziana wizyta moich rodziców którzy na co dzień mieszkają w Niemczech – zdarzały im się już takie akcje. Sen był tak realny, że obudziłem się mokry wstałem w ułamku sekundy, wszedłem do drugiego pokoju i powiedziałem „pościel jest w praniu!”. Po chwili dotarło do mnie, że to był sen i zmieszany położyłem się spać dalej. Rano o wszystkim zapomniałem przypomniało mi się po kilku dniach gdy miałem kolejny sen. Śniła mi się wojna akcja rozgrywała się na wsi tam gdzie będąc dzieckiem jeździłem na wakacje do dziadków. Strzelanie, okręty wojenne, czołganie się, uciekanie, chowanie… Mimo, że to trochę bajkowe to sprawdziłem w senniku znaczenie kluczowych haseł i parę dni później sprawdziło się. Od dziś kładę się spać jak należy lub w ogóle.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz