sobota, 5 maja 2012

Kawa

Lubisz kawę? Są teorię, książki na temat tego iż kawa jest niezdrowa, wypłukuje magnez i szkodzi podobnie jak inne nałogi. Napisałem nałogi? Od tysięcy lat ludzie piją kawę, herbatę, alkohol, palą jakieś zioła i robią sobie tatuaże dlatego więc ja mam z tego rezygnować? Przecież książki na temat zdrowej żywności to nic innego jak inwestycja firm którym nie idzie sprzedaż w działania Public Relations coś na ten temat wiem a więc co jest zdrowe skoro wszystko jest nie zdrowe?
Według mnie nie mieć jakiegoś nałogu/przyzwyczajenia z listy tych zakazanych to nie żyć. Przecież tu nie chodzi o magiczne "muszę" tylko o sam rytuał np. dymek, pufanie fajką, mieszanie drinka etc. a dokładając jeszcze szczyptę wartości graniczących z świadomym ryzykiem (wg. znachorów) tym bardziej nas to podnieca.

Wzeszłym roku pojechałem w okolice Kielc załatwić kilka formalności z domem który mam tam do sprzedania i odwiedziłem przy okazji rodzinę - ciotkę, chrzestnego, kuzyna i jego siostrę. Naoglądali się filmów z telewizji więc na wstępie po wybuchu plastikowym uśmiechem zaproponowali mi kawę lub herbatę. Wybrałem kawę. Dostałem nie doparzona (dobrze to napisałęm? nie doparzoną?) kawę w szklance w plastikowym koszyczku i łyżeczkę z aluminium. Nazywają się Biskupscy więc po samym fonetycznym wydźwięku można odnieść już jakieś homoseksuano-analne wrażenie. Mój chrzestny jest właścicielem firmy która zajmuje się logistyką na cementowni Lafarge ma kasy jak lodu więc wnioskuję, że w kuchni powinni mieć jakoś gościnną zastawę czy coś ale okazuje się, że ta którą ma (IKEA) jest na pokaz a nie dla gości! nie jest oszczędny lecz ograniczony gdyż ma kupę pieniędzy czyli wszystko czego każdy pragnie lecz brakuje mu tego czegoś w każdej dziedzinie - wyobraźni i obycia. Jak to się mówi Człowiek Ze Wsi Wyjdzie Ale Wieś Z Człowieka Nigdy.
Spojrzałem na tą kawę z niesmakiem który zauważyli złapałem za niestabilne ucho od plastikowego koszyczka a następnie wylałem do zlewu prosząc o pozwolenie czy sam mogę sobie zrobić kawę. Naturalnie zgodzili się bo co oni mogą wiedzieć o retoryce.
Nastawiłem czajnik z wodą a w momencie gdy woda mówiąc erotycznie Dochodziła pozwoliłem nieskromnie wdać się w dyskusję z mojej inicjatywy snując opowieści z przed jednego dnia a mianowicie: Wujku tak się składa iż pracuję dla firmy Rosenthal i pomagam im w ramach działań marketingowych budować czasopismo CQ Classic & Quality a jestem tutaj po części przejazdem gdyż  byłem w Ustroniu gdzie spotkałem się z Panią Prezes firmy Mokate odnośnie projektu który wymyśliłem a mianowicie "Sztuka picia kawy"...
Oczywiście wzięli mnie za debila lub kłamce gdyż sam wstęp do mojej ideologicznej wizji był tak bujny a zarazem prawdziwy, że ciężko uwierzyć - nigdy nie kłamię.
- Drogi wujku jak myślisz poco ludzie parzą kawę?
- No siezeby łobudzić ne? co tymie tu pierdolis ?!
- Widzisz, drogi wujku otóż rzecz w tym iż po przebudzeniu ludzki organizm, zgadzam się jest jeszcze na wolniejszych obrotach i potrzebuje chwili czasu na dobudzenie lecz  nie więcej niż 30 min. Ile czasu zajmuje Ci po przebudzeniu skorzystanie z porannej toalety, kąpiel, mycie zębów, ubranie się, nastawienie czajnika z wodą?
- No bydzie z godzina uaco?

Kawa jest elementem rytuału gdyż nie chodzi o samą kawę lecz o to w jaki sposób została zaparzona, czy jest podana w filiżance czy jest z pianką czy z odpowiednim cukrem czy espresso ze szklaneczką wody czy inne tego typu sprawy zapewniające odpowiednie wartości które są sztuką karmienia naszej duszy.
Oczywiście nichuja nie zrozumiał więc podziękowałem i napiłem się wody.

W Rosenthal nie pracowałem długo gdyż było to czasopismo typu Custom Publishing ale idea zostaje na długo podobnie jak sztuka podania kolorowego śniadania czy też kolacja przy winie. To właśnie przyzwyczajenia dla których żyjemy a właściwie dzięki nim. To one zasługują na uwagę i powiedział bym, że nawet są godne śmierci. Nie ograniczajmy się, próbujmy wszystkiego a gdy już zjemy chleb z niejednego pieca wyciągnijmy wnioski nie wstydząc się swoich kubków smakowych oczywiście biorąc na dystans swoje ego.
Ludzie mają tendencję do tego iż w naturalny sposób budują hierarchię w swoim otoczeniu czy to poprzez wiedzę, status społeczny, finansowy, siłę mieści, urodę etc. wszystko to jest niesamowicie śmieszne gdy spotkają się z innym człowiekiem który będzie we wszystkim gorszy lecz będzie go przewyższał obyciem w ów czas oczy tej osoby są tak komicznym zwierciadłem pogardy osoby stojącej na przeciwko iż warte jest to każdych konsekwencji. Śmiejmy się w środku, płaczmy na zewnątrz.

"Mędrzec widzi w lustrze głupca, głupiec przeciwnie." - Hugo Steinhaus


PS a niektórzy ingerują nie tylko w smak kawy ale i Kobiety - KLIKNIJ

6 komentarzy:

  1. ciekawe czy Wujek uwierzy jak się produkuje Cafe Raro :)

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierdolić wujka ciekawe czy ja uwierzę? Co to jest? nie wstydzę się zapytać?

      Usuń
  2. http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2008/04/Najdrozsza-kawa-swiata-jest-z-odchodow.html

    nie patrz na cenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe czy zachwycaliby się moim Cafe Gyros za sto baksów

      Usuń
    2. ironia...

      Usuń
  3. a co to jest, bez wstydu pytam :):):)

    OdpowiedzUsuń

Najlepsze Blogi