Wynajmuję 55m2 o dość przyzwoitym standardzie które systematycznie sobie urządzam, mam dobrze płatną pracę i sporo perspektyw na przyszłość, mam pełną szafę ubrań 5 kurtek, 3 pary butów, 3 pary rękawiczek, 7 par spodenek, 7 par spodni wyjściowych i 7 par spodni "normalnych", 7 koszul wyjściowych i 7 par koszul "normalnych", dwa garnitury, 7 krawatów, 2 płaszcze i od cholery innej garderoby... mam telewizor LCD, dobry sprzęt grający, mp3,mp4, dwa telefony z nieograniczoną ilością darmowych minut jeden prywatny drugi służbowy, rower, wiatrówkę, komplet snowboard, komplet GoPro, dużego kwiata i 4 świeczki, nową pralkę, służbowy samochód z pełnym bakiem paliwa, pełną lodówkę jedzenia i kiełbasę na ognisko, butelkę wina, butelkę wódki, butelkę whiskey i zgrzewkę wody mineralnej, mam drogie perfumy, słoneczny balkon, lojalnego przyjaciela, czerwony dywan, i białe kwiaty w łazience, importowane słodycze których nie jadam i nową patelnie... mam więcej niż potrzebuje i nie mam z kim się tym podzielić. Dziś zaczyna się weekend majowy jak pisałem wcześniej mam samochód, kibłachęę, wódkę, paliwo, pieniądze, czas, ochotę i dużo pomysłów co można zrobić ale kurwa mać nie mam z kim! to się nazywa samotność w najgorszym wydaniu. Chętnie jutro wsiadł bym w auto i pojechał gdzieś w pizdu nie ważne gdzie na pare dni może w Tatry, przytulił bym deszcz, spał w namiocie i zamoczył buty... chętnie bym się zgubił gdzieś w lesie bo jestem dość znudzony oczywistymi i przewidywalnymi zjawiskami... chętnie bym się wystraszył i zaryzykował wszystko! Naładowałem telefon ale nikt nie zadzwoni.
nacisnął być na spisie telefonów na "A" albo inną literę pod którą jest mój numer to by Ci powiedziała gdzie przyjechać z tą kiełbachą i flachą ... byś nie był samotny :)
OdpowiedzUsuń"przytuliłbym deszcz"... samotność to naprawdę chujowa sprawa. czasem mam wrażenie, że ta samotność mnie któregoś dnia udusi.
OdpowiedzUsuńchciałabym spojrzeć w oczy takiemu mężczyźnie, jak Ty.
śmiało
Usuń"chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję" :)
Usuńczytam to, czytam i nagle coś mnie uderza w twarz i szczypie w ciało. Kurcze, to przecież dotyczy wielu z nas.
OdpowiedzUsuńoczywiście, tylko nikt o tym nie mówi
Usuń